W ostatnim czasie jestem wyjątkowo gościem na swoim własnym blogu...miałam chwilę zwątpienia czy to wszystko ma sens, całe to prowadzenie bloga, brnięcie w swojej pasji dalej...brak czasu, przesilenie, przeziębienie, spadek motywacji, monotonia w pracy, ciągły stres jak zwał tak zwał wszystko to skumulowało się na mojej głowie.
Cieszę się sukcesami innych jednak wiem, że aby osiągnąć mój własny sukces muszę poświęcić coś w zamian - wolny czas, którego mam tak mało. Bardzo bym chciała pogodzić wszystko jednak czasem po prostu fizycznie się nie da. Nie mam zamiaru być agresywna w swoich działaniach i pozwolę aby obrót spraw toczył się swoim rytmem.
Mam nadzieję, że po tych wyznaniach chociaż garstka z Was zostanie ze mną w moim blogowym świecie mody, dzieląc swoje opinie i będąc ze mną na dobre i złe.
Koniec kropka!
Poniżej zdjęcia w biegu, moje połączenie bieli z czernią.
Coat - Stradivarius
Shirt - no name
Bag - Mango
Workers - Zara
Coat - Stradivarius
Shirt - no name
Bag - Mango
Workers - Zara
Każdy ma gorsze chwile i to normalne :) Cieszę się że Jesteś, niech wszystko toczy się swoim torem, a decyzję tą ostateczną możesz podjąc zawsze !Nie mniej jednak Ja tu zostaję z Tobą bez względu na to jak często będziesz ! Ważne tu i teraz :***
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula i buty!Całośc SUPER :)
Ściskam mocnoooo :)
<3
UsuńMartusia dziękuję <3 TY Jesteś też piękna i mądra, po prostu jak każdy masz gorszy czas, ale to minie:) W brew pozorom my kobiety słaba płec, słabe nie jesteśmy potrafimy zniesc wiele i powrócic na własciwe tory z uśmiechem i jeszcze większą siłą :*
UsuńTrzymam kciuki i Jestem z Tobą:* Muuuk :)
Świetnie, świetnie, świetnie i tyle w temacie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
buty są super!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.justynapolska.blogspot.com
boska torba i ta koszula <3
OdpowiedzUsuń