Wkurzam się także tym, że nie mogę buszować jak większość z Was na letnich wyprzedażach i zdobywać gorących kąsków, które upatrzyłam sobie już dawno.
Póki co siedzę sobie na tarasie, dzisiaj chociaż pogoda jest na TAK i ładuję swoje akumulatorki jednocześnie oszczędzając kończynę według zaleceń lekarza :)
Jak przebiegają Wasze polowania na wyprzedażach??? Czy udało się Wam zdobyć wymarzone łaszki??? Proszę napiszcie coś żeby mi się nie nudziło!! Plisss :)
Ojej... To oszczedzaj nozke, zebys szybko wrocila do sil:) Jezeli chodzi o wyprzedaze, to jak dla mnie jeszcze sie nie zaczely. A to wszystko za sprawa pogody - za ladna jest ostatnio i kazda wolna chwile spedzam na swiezym powietrzu, zal mi tracic czasu na przepychanie sie w sklepach. Wiec laduj akumulatorki i sie nie przejmuj, zdazysz poszalec na wyprzedazach;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:*
Oj dziękuję za informację!
UsuńU Ciebie na blogu widziałam piękne zdjęcia i pogodę też by mi było szkoda i szczerze mówiąc mam takie samo podejście - korzystać z pogody niż kisić się w sklepach.
Pozdrawiam cieplutko :)
M.